Tradycyjnie przejazd z Bieszczadów do Oradea. Przystanek w Realu na zakupy itp.
Wyświetl większą mapę
Z Oradea przebazujemy się na zachodnie stoki Gór Codru Moma do uzdrowiska Moneasa.
Wyświetl większą mapę
Poszukamy miejsca na biwak, będzie to zapewne Polana Tinoasa nad miejscowością.
foto: Stan Ionescu
foto: Slane75
Dzień 2
Rano zwiedzimy sobie uzdrowisko Moneasa
foto: ROvi
foto: ROvi
foto: Cacuci Cristian
Z Moneasa przejedziemy bardziej na południe w Góry Zarand do wioski Lipova. W Lipovej zanocujemy, ale po drodze też coś niecoś zobaczymy.
Wyświetl większą mapę
W Dezna mamy widokowe wzgórze z ruinami zamku.
foto: cseh_17
foto: Blidariu Andrei
Cytadela w Ineu
foto: ROvi
W Siria kolejne ruiny zamczyska i fajne widoki.
foto: razvanm3
foto: padurariu adrian 1
I tak dotarliśmy do Lipovej. Będę tu już 4 raz i za każdym razem nie udało mi się wejść do zamczyska Soimos. Teraz muszę już to zrobić ;) Oprócz zamku w Lipovej jest ciekawy kryty bazar turecki i kościół św. Marii.
Miejsce na biwak, to już sprawdzona wielokrotnie polanka nad Maruszą u stóp zamczyska.
Dzień 3
Z Gór Zarand przebazujemy się w Góry Aninei
Wyświetl większą mapę
Po drodze nie ma za bardzo co zwiedzać, możemy zatrzymać się na obiad w Lugoi i zobaczyć sobie nawet ładne miasteczko.
foto: Romulus/Anghel
foto: Marian GHITA
Potem już prosto do Carasova, za wioską na widokowej przełęczy odbijemy gdzieś z drogi na biwak. Rozbijemy namioty i udamy się jeszcze na wycieczkę do Wąwozu Garlistei, który będziemy mieli poniżej biwaku.
foto: Tavi C.
foto: Tavi C.
Dzień 4Rano podjedziemy do bardzo ciekawego Wodospadu Bigar, jest to jeden z ładniejszych w Rumunii.
Wyświetl większą mapę
foto: Ela_edy
foto: BogdanGoim
Chodzi mi po głowie też spływ Nerą i jestem w trakcie dowiadywania się o szczegóły. Jeżeli będzie taka opcja i chęci to z tego miejsca pojedziemy do Sopotu Nou na dwu dniowy spływ. Jeżeli nie to pojedziemy w dolinę Beu na znane już miejsce biwakowe i udamy się do wodospadu Beusnita. Wodospad widziałem kiedyś w czerwcu, ale robi on dopiero wrażenie w kwietniu, kiedy spływa z niego 4 razy więcej wody. Na zdjęciach wodospad z czerwca.
Wyświetl większą mapę
Oprócz tego wodospadu mamy tu jeszcze kilka mniejszych i jeziorko krasowe Bycze oko.
Biwak w fajnym i sprawdzonym miejscu
Dzień 5
Na biwaku zostaniemy tutaj 2 dni. Rano zostawimy namioty i podjedziemy sobie kilka kilometrów do parkingu w Wąwozie Nery. Zostawimy autka i zrobimy sobie pieszą trasę do Sasca Romana. Prowadzi ona wzdłuż Nery wykutymi w skałach tunelami i półkami. W wiosce jakieś piwko i z powrotem na miejsce biwakowe.
Część tej trasy zrobiliśmy w czerwcu, ale był to malutki kawałeczek do pierwszych tuneli.
Tyle zobaczyliśmy, a zostało jeszcze kawał trasy do przejścia. Wycieczka akurat taka na dobre pół dnia.
foto: bogdan.berbece
foto: livnov
foto: otelariu
foto: ddriusz.matusiak
foto: valvali
foto: aleea13
foto: Corin
Dzień 6
Rano zwiniemy biwak i podjedziemy kilka kilometrów dalej do Sasca Montana.
Wyświetl większą mapę
Przejdziemy sobie tutaj wąwóz i zobaczymy Wodospad Susara.
foto: archace69
foto: padurariu adrian 1
foto: Adrian Rosca
foto: Gaius Maximus
Po zaliczeniu wąwozu rozejrzymy się za miejscem na biwak.
Dzień 7
Z Gór Aninei przebazujemy się w Góry Locvei, a potem w Góry Almaj. Biwak w Przełomie Dunaju koło wsi Dubova. W zeszłym roku odwiedziliśmy czeską wioskę Św. Helena, tym razem odwiedzimy czeską wioskę Garnic. Przejedziemy urokliwymi wzgórzami Banatu aż nad brzeg Dunaju. Potem już brzegiem do Dubovej.
Wyświetl większą mapę
Czeska wioska Garnic i okolice:
foto: jenja
foto: nahod
foto: PedroCZ
Gdy dojedziemy nad Dunaj to tradycyjne przystanki w ciekawych miejscach.
Ruiny zamku Drenko zatopione w Dunaju.
Trzy Wieże
Jaskinia Ponicovei
foto: mivan76
W Dubovej, o ile będzie nas więcej i się będzie opłacało to wynajmiemy sobie łódź i zrobimy wycieczkę dużym przełomem. Wiele fajnych atrakcji, jak np Jaskinia Weteranów dostępnych jest tylko "z dołu", z łodzi.
foto: eurocron
foto: nelutzu
foto: ©christake
foto: sternschrauber62
foto: Vlad_174
Dzień 8
Rano piesz wycieczka z Dubovej na szczyt z Urwiskiem nad dużym przełomem, teraz zobaczymy do z góry.
foto: gabiavram
foto: gabi@vram
foto: gabiavram
Po zejściu z gór przejedziemy mały przełom Dunaju i zobaczymy cerkiewkę Marconia i rzeźbę Decebala.
I tak dotarliśmy do Orszowy. Wyjedziemy tutaj na górę, na której znajduje się monastyr Św Anny. Jest on ciekawy, ale jeszcze bardziej ciekawe są widoki z góry na Dunaj.
foto: ROvi
foto: dalik
foto: soareilie
Z Orszowy przejedziemy w Góry Cernei. Powyżej wioski Cracu Teiului, na przełęczy pod szczytem Arjana rozbijemy biwak.
To Arjana nasz cel na następny dzień.
foto: ipetrescu2008
Wyświetl większą mapę
Dzień 9
Rano wyruszymy na Arjana 1512 m n.p.m., ale wycieczkę rozpoczniemy prawie z 1000 m n.p.m., więc nie będzie jakoś ciężko.
foto: Kovács A
foto: jujea
foto: jujea
Po zejściu z gór przebazujemy się w Dolinę Cerny na biwak przy szlaku do Wąwozu Tasnei.
Wyświetl większą mapę
Po drodze zajedziemy do Baile Herculane na jakiś obiadek i zakupy.
Przed miejscem biwakowym odwiedzimy naszego mandaryna i zażyjemy gorących kąpieli w wodach termalnych.
Dzień 10
Rano zrobimy wycieczkę Wąwozem Tasnei. W zeszłym roku w maju nie udało nam się zaliczyć całego wąwozu, bo plany popsuła nadchodząca burza.
Po zejściu z wąwozu przejedziemy w Gór Valcan do monastyru Tismana po jego zobaczeniu zabiwakujemy w okolicy.
Wyświetl większą mapę
foto: Alexandru C. Ene
foto: BogdanGoim
foto: DiaC
Dzień 11
Zrobimy spory skok w Góry Surean, ale po drodze spróbujemy jeszcze zobaczyć jeszcze Wąwóz Vaidei na wschodnich krańcach Gór Valcan.
Wyświetl większą mapę
foto: Radu C.B.
foto: drumetul ratacitor
Wyświetl większą mapę
Biwak rozbijemy w okolicy wioski Banita. Tego dnia już pewnie nie zdążymy na miejscu nic zwiedzić, ale zostaniemy tu na dwie doby, bo okolica jest szalenie ciekawa.
Dzień 12 i 13
Mamy na penetrację okolicy cały 12 dzień i do południa 13go dnia. Jest tu co zobaczyć Wąwóz Banita, Cetatea Banita, Jaskinia Bolii, Wawóz Crivadei i Turnul Crivadia. Do dogłębnego zwiedzania wąwozów przydał by się jakiś ponton, może ktoś takie coś posiada na stanie ?
Na początek widokowa polanka nad wioską, myślę, że będzie rewelacyjna na 2 dniowy biwak. Będziemy z niej mogli do woli podziwiać Góry Parang.
foto: Ursuța Paul
foto: Ursuța Paul
I to co nas czeka przez dwa dni:
foto: nelutzu
foto: Sylvester Nata
foto: călinalba
foto: Sylvester Nata
foto: Dan Gabor
foto: Ursuța Paul
foto: Nicoara Lidia
foto: acatius
foto: Adrian Rosca
foto: nelutzu
foto: Sylvester Nata
foto: Sylvester Nata
Koło południa przejedziemy sobie na ostatni biwak na ziemi rumuńskiej. Będą to widokowe polanki pomiędzy Hateg a Hunedoarą. Będziemy mieli ładne widoki na ośnieżony Retezat. Jak ktoś nie był będzie miał możliwość do podjechania do zamku w Hunedoarze.
foto: mMircea
Wyświetl większą mapę
Dzień 14
Czyli wracamy w Bieszczady.
Wyświetl większą mapę