piątek, 15 lutego 2013

Albania - lipiec 2013

Wyjazd w II połowie lipca.
Długość wyjazdu od 2 do 3 tyg

Trasa:
Polska - Slowacja - Węgry - Rumunia - Serbia - Montenegro - Albania - Macedonia - Serbia - Rumunia - Węgry - Słowacja - Polska

Plany już nie tak dokładne jak w przypadku Rumunii, bo częściowo będziemy operować w nowym nieznanym terenie. Do lipca pewnie też nie raz będą modyfikowane, ale chyba już czas na ogólny zarys.
I tak jak zwykle startujemy z Bieszczadów.

Dzień 1

506 km
Wyjazd raniutko z Bieszczadów i skok do Lipovej w Górach Zarand. Miejsce na biwak już wielokrotnie sprawdzone na Maruszą u stóp zamczyska.



Wyświetl większą mapę



Dzień 2

185 km
Pociągniemy w pobliże serbskiej granicy, ale by nie zmarnować całego dnia w samochodzie możemy zatrzymać się na zwiedzanie Timiszoary. Biwak rozłożymy kilka kilometrów od serbskiej granicy w pobliżu wąwozu Nery. Nie będziemy jednak już wjeżdżać w głąb wąwozu tylko rozbijemy się gdzieś za wioską Potoc.



Wyświetl większą mapę

Timisoara:

foto: Antonius Plaian


foto: vladanscekic


foto: padurariu adrian 1


foto: Antonius Plaian


I biwak w sąsiedztwie wąwozu Nery



Dzień 3

362 km
Przejedziemy sobie spokojnie przez Serbie i zrobimy sobie biwak w Górach nad Jez. Zlatar.



Wyświetl większą mapę

Po drodze zrobimy sobie dłuższą przerwę za Cacak. Jest tam piękny kanion Ovcar - Kablar, oprócz pięknych widoków jest tam kilka monastyrów godnych zobaczenia. W sumie jest ich 10 i nazywane są serbskim odpowiednikiem góry Athos. Oczywiście wszystkich nie będziemy zaliczać, ale mamy dwa na zboczach góry Ovcar, na którą sobie wjedziemy dla czaderskich widoków.




I kilka obrazków z tego miejsca:

foto: ZNikolic


foto: Dragan Markovic


foto: D.Lubinic


foto: naOOtilus


foto: vladanscekic


foto: Kylender


foto: Dejan Zivkovic


foto: tomabeograd


foto: man.Uspenje kablarsko


foto: Sergey Sergejevich


Rozważam też tu biwak, gdyby miejsce okazało się na tyle interesujące, by je poznać dokładniej. Szkoda, że to nie będzie sierpień bo mamy stąd rzut beretem do Guczy, gdzie odbywa się właśnie w sierpniu wielki festiwal trębaczy.

Jeżeli uda nam się w miarę szybko zwiedzić to miejsce to na biwak pojedziemy nad Jez. Zlatar. Z tego miejsca mamy już blisko do czarnogórskiej granicy.




foto: duka84


foto: Nikola Kujundžić


Dzień 4

145 km
Wjedziemy do Czarnogóry. Przejedziemy sobie przez Kanion Tary, a potem wyjedziemy w Góry Durmitor. Pewnie zostanie jeszcze trochę czasu na wycieczkę na jakiś szczyt.



Wyświetl większą mapę

Te tereny już zaliczyłem, więc kilka fotek z tych miejsc:





















Dzień 5

55 km
Rano pokręcimy się jeszcze chwilę po Durmitorze. Podjedziemy nad Kanion Susuice i skierujemy się nad Kanion Pivy. Wschodnim brzegiem pojedziemy na północ do końca Pivskiego jeziora i nad miejscowością Mratinje wyjedziemy do góry na widokowy biwak.



Wyświetl większą mapę

Do przejechania tylko około 55 km ale przez całą drogę zapierające dech w piersiach widoki:










foto: MIHKRUN


foto: MIHKRUN


foto: Dominik3000


foto: Dominik3000


foto: Максим Горячковский


foto: Максим Горячковский


foto: www.silkroad-project.eu


foto: Takeadventure


foto: Dominik3000



Dzień 6

159 km
Opuścimy Durmitor i przejedziemy w Góry Komovi. Cała trasa wiedzie przez góry więc będzie bardzo widokowo. Na miejscu wyjedziemy na biwak w pobliże szczytu Kom Vasojevicki 2461m n.p.m., biwak więc będzie na wysokości 1800m n.p.m. Możemy też pokusić się i zdobyć ten szczyt to tylko 650m przewyższenia.



Wyświetl większą mapę


foto: gago61


foto: Guberinic Marko


foto: milos lalevic


foto: Бојан Миловић


foto: Бојан Миловић


Dzień 7

63 km
Z Gór Komovi przez góry Visitor dojedziemy do granicy Albańskiej za Gusinje.



Wyświetl większą mapę

foto: Setna


foto: Dominik3000

18km
Po przekroczeniu granicy wjedziemy w Góry Przeklęte i gdzieś w nich poszukamy miejscówki na biwak.



Wyświetl większą mapę

I trochę zdjęć z tej trasy:

foto: Dominik3000


foto: Dominik3000


foto: Dominik3000


foto: Dominik3000


foto: Tomas K☼h☼ut



Dzień 8

112 km
Tego dnia udamy się do PN Theth i wioski o tej samej nazwie.



Wyświetl większą mapę

foto: Fation Plaku


foto: DanBoga


foto: Hänpet


foto: Tetrix Tetrix


foto: Tetrix Tetrix


foto: Martin Dolejš


foto:  frippgun


foto:  Tetrix Tetrix


foto:  NihadCiko


foto:  Dominik3000


foto:  Dominik3000


foto:  Dominik3000


Dzień 9

118 km

Ten dzień możemy sobie darować, ale po tylu dniach w upale, kurzu i w górach pewnie każdy będzie miał ochotę pomoczyć dupsko w ciepłym morzu. Tak więc z Theth wrócimy do Koplik tą samą trasą. Jest też opcjonalna inna trasa przez Lekaj, Palaj i Prekal do Szkodry, ale ponoć jest to już lekki hardcore, możemy ją rozważyć już na miejscu gdy będziemy widzieć jaka jest pogoda, czy jest sucho, czy mokro itp. Jakiejś dogodnej plaży, na którą będzie można wjechać i rozbić biwak poszukamy w okolicy Shengjin w zatoce Gjiri i Drint. Po drodze zaliczymy Jez. Szkoderskie z widokami na Czarnogórskie góry.



Wyświetl większą mapę

foto:  Sofjan Kotorri

foto: Terenc Pepa


foto: jenskoop


foto: Oxhi_97

Bunkry są, Mercedesy są, jesteśmy na pewno w Albanii ;)

foto: Arian Gace


foto: Fation Plaku


Dzień 10

93 km

Do południa możemy jeszcze poplażować, potem udamy się do Koman, gdzie zrobimy biwak lub przenocujemy w portowym hoteliku. Rano między 8 a 9 mamy prom, który przetransportuje nas przez Jez. Komani. Tego dnia po drodze zatrzymamy się na małe zwiedzanie w Lezhe i w  Szkodrze.



Wyświetl większą mapę

Shengjin

foto: Sofjan Kotorri


Lezhe

foto: ali.simsek


foto: vizAviz


foto: vizAviz


Szkodra

foto: Alban Ndoja


foto: Terenc Pepa


Trasa do Koman

foto: diuuk


foto: Martin Vojta


foto: kostvil


foto: kostvil


foto: Christian Kautz


foto: bali-at


foto: Zlatko Brajdic

Hotel przy porcie promowym



foto: Dominik 3000


Dzień 11

40 km wodą

Rano zapakujemy się na prom i z pokładu będziemy podziwiać otaczające nas góry. Trasa jeziorem to około 40 km i 3 godzinny rejs.



Wyświetl większą mapę


foto: b.dayer


foto: Global Explorer


foto: banitram


foto: mardahal


foto: kostvil


foto: ILRESI


foto: varakurt


foto: b.dayer


foto: norbert@lenz.be


foto: Koli


Następny etap podróży pokonamy już po lądzie

40 km.



Wyświetl większą mapę


Nasz cel to Valbone, gdzie zostaniemy na noc.

foto: skarra


foto: tarbeg


foto: vizAviz


foto: Faton Haxhiavdyli


foto: chiesi79


foto: Vojua


foto: vizAviz


foto: Tomas K☼h☼ut


foto: vizAviz


foto: Tomas K☼h☼ut


Dzień 12

206 km

Tego dnia przemieścimy się w okolice Peshkopi, przed nami 200 km widokowych górskich tras. Biwak albo gdzieś w górach przed Peshkopi, albo za miastem gdzieś nad rzeką. Początkowa część trasy to ta sama górska droga, którą pokonaliśmy dzień wcześniej, ale od Bajram Curri już nowości.



Wyświetl większą mapę

foto: fanoš.


foto: ace71


foto: kostvil


foto: Geri, Domje


foto: szymek.ka


foto: szymek.ka


foto: Ermal Xhelilaj


foto: varakurt


foto: szymek.ka


foto: szymek.ka


foto: szymek.ka


foto: szymek.ka


Dzień 13

167 km

Kolejny dzień malowniczych górskich dróg. Po drodze zwiedzimy Kruje. Biwak nad Adriatykiem na półwyspie Kepi i Rodonit.



Wyświetl większą mapę

foto: szymek.ka


foto: szymek.ka


foto: szymek.ka


foto: kostvil


foto: szymek.ka


foto: qfwfq-2


foto: szymek.ka


foto: szymek.ka


foto: vizAviz


foto: Giorgos Rodinos


foto: darli preza


foto: anikolli


foto: Tomi Papadhopulli


Dzień 14

240 km



Wyświetl większą mapę



Wyświetl większą mapę

Trasa wzdłuż wybrzeża na południe. W miarę chęci możemy zwiedzić Durres i zobnaczyć lagunę Karavastase objętą rezerwatem. Zajedziemy też do Berat. Biwak zrobimy sobie nad drugą albańską laguną Nartes gdzieś za wioską Zvernec.

Durres


foto: F4bio


foto: Sápi Gyula


Kavaje

foto: Mend Zavalani


Laguna Karavastase

foto: Ermal Mino


foto: Sofjan Kotorri


Laguna Nartes

foto: flodajci


foto: Haris Ago


foto: Mitmount


foto: leonard xhaxho


foto: 4x4amster


foto: klavi


Dzień 15

132 km

Trasa wzdłuż wybrzeża Morza Jońskiego i ostatni biwak w okolicy Sarande.



Wyświetl większą mapę

Dzień 16

125 km

Przejazd w okolice permet, biwak przy fajnym kanionie. Możemy jechać przez Albanię, ale by było weselej możemy też przez Grecję, chyba że będą kolejki na granicy to odpuścimy.



Wyświetl większą mapę

Dzień 17

166 km

Pożegnamy się z wybrzeżem i przejedziemy na północ nad Jezioro Ohrydzkie



Wyświetl większą mapę

Dzień 18

104 km

Wjedziemy do Macedonii. Dzień nad jeziorami Ohryckim i Prespa, oraz widokowa trasa przez góry. Zwiedzanie Ohridu i biwak gdzieś nad jeziorem.



Wyświetl większą mapę

Dzień 19

621 km

Dzień tranzytowy, sporo kilometrów, ale przez prawie całą Serbie mamy autostradę. Biwak w Golubcu w Serbii nad Dunajem przy zamczysku.



Wyświetl większą mapę

Dzień 20

512 km

W stronę domu, powinniśmy spokojnie dojechać do Tokaju. Tu biwak nad Cisą.



Wyświetl większą mapę

Dzień 21

188 km

Z Tokaju ci co będą chcieli mogą już mykać do domu, lub możemy zanocować w Bieszczadach.



Wyświetl większą mapę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz